Mundurowi z bielskiej grupy Speed zatrzymali do kontroli drogowej niechlubnego „rekordzistę”. 50-latek kierujący sportowym nissanem na drodze ekspresowej dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość. Mieszkaniec Bielska-Białej został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych, a do jego konta doliczono 10 punktów karnych.
Policjanci z grupy SPEED bielskiej drogówki podczas każdej służby pełnionej na drogach naszego regionu zwracają szczególną uwagę na kierowców, którzy w sposób szczególnie lekceważący traktują przepisy kodeksu drogowego. 2 października br. mundurowi patrolowali drogę ekspresową S-52 z Żywca do Cieszyna, kiedy zauważyli sportowego nissana, który poruszał się z nadmierną prędkością. Policyjny radar wskazał, że kierowca pędził z prędkością ponad 240 km/h przy dopuszczalnej prędkości 120 km/h.
Policjanci zatrzymali do kontroli pojazd 50-letniego bielszczanina. Jak się okazało, nissan nie miał ważnych badań technicznych pojazdu i mundurowi zatrzymali kierowcy dowód rejestracyjny. Za przekroczenie prędkości został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych, na jego konto zostało dopisane 10 punktów karnych.
źródło: policja.pl
- [VIDEO] Rosyjski tenisista Andriej Rublow przekazuje światu wiadomość, pisząc na kamerze: „No war please”
- [VIDEO] Niezwykłe sceny z Sumy. Na dźwięk hymnu odpowiada całe osiedle: „Chwała Ukrainie!”
- Zgłosił się na ochotnika, by powstrzymać rosyjskie czołgi. Zginął wysadzając most [ZDJĘCIA]
- Rosja odpowiada na reakcję Skandynawii i grozi Finlandii: „Jeśli dołączycie do NATO…”
- Eurowizja 2022: Jest decyzja organizatorów w sprawie Rosji!