W ramach 33. Międzynarodowego Dnia Zapobiegania Narkomanii w Birmie i Tajlandii, policja spaliła ogromne stosy narkotyków. Narkotyki z Birmy przemycane są przez Tajlandię i trafiają na lokalny rynek lub za granicę aż do Australii, Nowej Zelandii czy Japonii.
W ramach akcji spalono 25 ton narkotyków o wartości ponad 2 miliardów dolarów! Na nagraniu widzimy ogromne ilości metaamfetaminy, heroiny, kokainy, opiatów, czy ecstasy.
Metaamfetamina najczęściej występuje w dwóch formach: niedużych różnokolorowych tabletek zwanych „jaba”, które zawierają domieszki innych środków, bądź kryształków, określanych jako „szabu” lub z angielskiego „ice”.
Birmę uważa się za główne źródło, gdzie produkuje się metamfetaminę w tabletkach. Według danych ONZ w kraju produkuje się również potężne ilości opiatów, czyli substancji psychoaktywnych pochodzących z opium. W raporcie ONZ czytamy, że Birmę pod względem produkcji opiatów prześciga na świecie tylko Afganistan.
Przemytników oraz producentów narkotyków nie odstraszają nawet surowe kary, w tym kara śmierci.
Źródło: wp.pl / AFP