Do zdarzenia doszło 8 maja na ulicach miasta Pasadena, które znajduje się w amerykańskim stanie California.
Wszystko zaczęło się od niezgodnego z przepisami manewru jaki wykonał Lloyd Nelson. Kierowca auta w niedozwolony sposób zawrócił przed policyjnym radiowozem, następnie zatrzymał się na środku drogi i wyszedł z auta.
Mężczyzna wszedł ponownie do swojego samochodu, po czym rozpoczął się niebezpieczny pościg.
Nelson uciekał ulicami Psadeny około 20 minut. W pościg było zaangażowanych kilka radiowozów oraz policyjny helikopter.
W pewnym momencie kierowca wjechał w radiowóz. Wyszedł z auta i zaczął strzelać do funkcjonariusza. Podejrzany znalazł się w samym środku ognia. Z każdej strony strzelało do niego kilkunastu policjantów.
Mężczyzna zginął na miejscu, w strzelaninie ranny został jeden z policjantów. Został on postrzelony w nogę przez innego funkcjonariusza.
Źródło: Police Activity