Zawodnicy Śląska Wrocław zgodzili się na obniżenie znacznej części swojego miesięcznego wynagrodzenia.
Zamrożenie pensji, to sposób na pomoc klubowi oraz zminimalizowanie strat związanych z zawieszeniem Ekstraklasy z powodu koronawirusa.
Sportowcy zgodzili się otrzymywać od 15% do maksymalnie 30% swoich podstawowych miesięcznych wypłat. Jedynie wynagrodzenia najmłodszych piłkarzy nie ulegną zmianie.
– Rozumiemy powagę sytuacji, która dotyka nas wszystkich. Wierzymy, że tylko jednocząc się w obliczu problemów, możemy je wspólnie przezwyciężyć – powiedział Krzysztof Mączyński, kapitan WKS-u.
– Wszyscy wspólnie walczymy z koronawirusem. W tej walce kluczowa jest nasza solidarność. Cieszę się, że piłkarze Śląska – osoby ważne i podziwiane przez wielu wrocławian – w tej wyjątkowej sytuacji zdali egzamin z solidarności i jako pierwsi w Polsce postanowili w ten sposób dać przykład odpowiedzialności za losy swojego klubu – komentuje postawę zawodników Jacek Sutryk, Prezydent Wrocławia.
Źródło: slaskwroclaw.pl