Zwykła kontrola przeprowadzana w Belltown, niedaleko Seattle przerodziła się w strzelaninę. Mężczyzna, którego postanowiła skontrolować policja miał być zaangażowany w handel narkotykami. Informację o tym, że w okolicy rozwija się handel nielegalnymi substancjami podali policji sami mieszkańcy dzielnicy.
Policja w Seattle i zastępcy szeryfa hrabstwa King postrzelili podejrzanego w sprawie handlu narkotykami w środę po południu w Belltown. Oficerowie i zastępcy przeprowadzali operację narkotykową koło 3 Alei i Blanchard Street około 14:45 w odpowiedzi na skargi mieszkańców dotyczących handlu narkotykami w okolicy – czytamy w opisie filmu.
Podczas spokojnej kontroli w pewnym momencie podejrzany nagle spanikował i próbował odjechać samochodem, taranując przy tym radiowóz policyjny. Jeden z policjantów zauważył, że mężczyzna ma broń i wywiązała się strzelanina. Diler narkotyków został postrzelony.
„On jest teraz nieprzytomny!” – krzyczał oficer, wyciągając kierowcę z pojazdu. „Wyciągnijmy go. Wyjść. Wyjść. Wyjść. Chodź, aresztuj go.„
Lekarze przetransportowali 25-letniego mężczyznę do Harborview Medical Center z obrażeniami, które nie zagrażały jego życiu.
Źródło: https://www.kiro7.com/