Internauta alarmuje na Facebooku, że ktoś używa gazu pieprzowego i traktuje nim zwierzęta. Sytuacja miała miejsce w Poznaniu 14 stycznia, około godziny 17:00. Mężczyzna wszedł do sklepu na zakupy, a gdy wyszedł od razu zauważył, że coś jest nie tak, ponieważ pies się oblizywał, przecierał i mrużył oczy, a na ziemi były ślady gazu pieprzowego. Internauci informują, że to nie pierwsza tego typu sytuacja.
” Szukamy tego Pana, to już któraś z sytuacji gdzie spsikał psa bez powodu gazem pieprzowym .!! Mam nadzieję, że chociaż pomożecie udostępnić. Pan jest z Piątkowa tyle wiemy. „
Źródło: Facebook / gloswielkopolski.pl
fot. screen Facebook.